Wiecie do czego służą maszyny jak wibroprsy? Chyba nie macie kompletnie pojęcia. Dla mnogości niniejsza wibroprasa będzie się bodajże wiązać z pewnym wibratorem. Żeby było ciekawiej, to właśnie jest owo coś w rodzaju wibratora. Tylko nie służy to do zaspakajania osobistych potrzeb, a służy do fabrykacji układów na przykład z betonu.

Użytkując takie maszyny jak wibroprasy i domieszki w cemencie obecnie wiele łatwiej i szybciej idzie wyprodukować kostkę brukową, ewentualnie płytki chodnikowe. Bezspornie to kompletne uproszczenie jest okupione zwolnieniami pracowników. Chociaż być może nie zwolnieniami, tylko przesunięciami na całkowicie inne stanowiska. Do obsługi wibroprasy powinno się daleko skromniej jednostek niźli do fabrykacji tych elementów bardziej rutynowymi technikami.

Dosyć frapujące jest to, że wynalazki, jakie zamykają pewien dylemat czasem tworzą gruntownie inny. W przypadku wspominanych maszyn produkujących te podzespoły betonowe z domieszkami plastyfikatorów, przyrost produktywności było kosztem komfortu pracy. Jak ktoś stał niedaleko niniejszej machiny w ciągu jej pracy, to zna o co chodzi. Wibracje przekazywane z machiny na fundament były niesłychanie dotkliwe.

Dlatego wymyślono blaty produkcyjne, do wibropras, które zupełnie wyeliminowały bieżący dylemat. Blaty produkcyjne pochłaniały kompletną energię, która szła z drgań. W tym przypadku rozstrzygnięcie jednego szkopułu na szczęście nie spowodowało już kolejnego.